Witajcie! :)
Od ostatniego posta minęło sporo czasu- i równie sporo się wydarzyło! Wróciłyśmy z podróży życia, całe, ale jak się niestety okazało- nie do końca zdrowe :( Nasza Marta trafiła do szpitala, gdzie wykryto u niej malarię! Był to dla nas ciężki okres- napięcia, stresu, niepewności, jednakowoż "Las Blondynas zawsze spadają na cztery łapy"- Marta dzielnie przebrnęła chorobę i dziś jest już zdrową studentką :)
Tym postem zaczynamy nasze wielkie podsumowania- będziemy na bieżąco uzupełniać bloga, dodawać zdjęcia, aktualizować zakładki oraz anonsować spotkania podróżnicze z naszym udziałem!
Dziś kilka statystycznych faktów- kilometrowe zestawienie naszej podróży :) Obliczeń miałyśmy co niemiara! Poniżej ich rezultaty!
W ciągu dokładnie 190 dni przemierzyłyśmy 18 krajów (Francja, Portugalia, Wenezuela, Kolumbia, Ekwador, Peru, Boliwia, Chile, Argentyna, Australia, Indonezja, Singapur, Malezja, Wietnam, Tajlandia, Sri Lanka, Indie, Szwajcaria), a nasza trasa łącznie wynosi, uwaga, 64 952 km!!! :)
... z czego....
Samolotem- 39 721 km
Busem-15 003 km
Stopem- 3234 km
Pociągiem- 4701 km
Promem- 338 km
Skuterem- 250 km
Autem- 1705 km
... doliczając niezliczoną liczbę kilometrów spędzoną w rikszach (Puno-Peru, Indonezja, Wietnam, Tajlandia, Sri Lanka, Indie), jeepach (Uyuni-Boliwia, Yala National Park-Sri Lanka), konno (Cusco-Peru, Cemorolawang-Indonezja), rowerem (Banos-Ekwador, San Pedro de Atacama-Chile, Melaka-Malezja, Hampi-Indie), w pontonie (Ubud-Indonezja), w awionetce (Canaima-Wenezuela), a nawet i na grzbiecie słonia (Kandy-Sri Lanka) :):):)
My w środkach transportu :)
Indonezyjska riksza, Lombok
Indonezyjski pociąg, Yogyakarta
Czekając na "okazję" :), Argentyna
Banos, Ekwador
Przejście graniczne między Kolumbią a Ekwadorem
Wozimy się w Australii :)
Wypożyczonym autem przez wschodnie wybrzeże Australii
Skuterem na Bali, Ubud, Indonezja
Prom na Lombok, Indonezja
Pociąg na trasie Yogyakarta- Jakarta, Jawa, Indonezja
Jeepem przez Solenisko Uyuni
Autostopem przez Chile
Ania na The Death Road, Boliwia
Wenezuelski bus!
Konno w Cusco, Peru
Stop w Argentynie
Łódź na Gili Trawangan, Indonezja. |
Prom na Indonezji. |
Samolotami niezliczona liczba godzin! |
Na słoniu w Kandy na Sri Lance |
W Dolinie Mekongu na łodzi, Wietnam. |
I nawet w takiej łodzi, również Wietnam. |
Awionetka do Parku Narodowego Canaima-by zobaczyć Salto Angel. |
W tym wszystkim nawet znalazło się PKP :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz